Języka nie da się nauczyć korzystając jedynie z mediów – do rozwinięcia komunikacji w języku potrzebujemy interakcji z drugą osobą, naprzemienności wypowiedzi, których media najczęściej nam nie zapewniają (za wyjątkiem rozmów video). Ale media cyfrowe mogą być efektywnymi narzędziami do wspierania rozwoju językowego dziecka, podobnie jak książeczki i inne dodatkowe źródła języka.
spis treści
Czy korzystanie z mediów cyfrowych jest dobre dla dziecka?
Rekomendacje towarzystw pediatrycznych sugerują, żeby dzieci poniżej drugiego roku życia nie miały kontaktu z mediami za wyjątkiem rozmów video. Regularny kontakt z mediami w tym wieku nie dość, że nie przynosi dzieciom żadnych korzyści, to jeszcze może zabierać im czas na inne aktywności (zabawa, kontakty społeczne), które są im niezbędne do prawidłowego rozwoju. A przez to negatywnie wpływać na rozwój dziecka.
Dzieci w wieku 2-5 lat według zaleceń nie powinny mieć regularnie więcej niż godzinę dziennie kontaktu z mediami, przy czym warto, żeby media te miały dobrą jakość i były dostosowane do wieku i możliwości rozwojowych dziecka.
Media, które zawierają dobrej jakości język, wartościowe dialogi, a do tego próbują zaangażować dzieci w treść przez zadawanie pytań, zachęcanie do zrobienia lub spróbowania czegoś nowego, mogą wnosić do repertuaru językowego dziecka nowe słownictwo i wyrażenia oraz uczyć wymowy – podobnie jak książeczki czy audiobooki.
Jak wykorzystywać media cyfrowe by wspierały językowe umięjętności dziecka?
Rekomendacje mówią o tym, żeby rodzice – kiedy tylko to możliwe – spędzali czas przed ekranem wspólnie z dzieckiem. A to dlatego, że wspólne oglądanie pomaga dzieciom przetworzyć i zrozumieć treść mediów i zapewnia przy okazji interakcję z drugą osobą (obok często pasywnego kontaktu z ekranem, tak jak to się dzieje m.i.n. podczas oglądania telewizji).
Nie chodzi o to, żeby zawsze przez całą długość bajki siedzieć obok dziecka i komentować to, co dzieje się na ekranie, bo wiemy (i nie powinniśmy tego potępiać!), że dzieci często mają czas ekranowy wtedy, kiedy rodzice muszą się czymś zająć (np. dokończyć pracę, ugotować obiad) i nie są w stanie poświęcić dziecku 100% uwagi. Postanowienie towarzyszenia dziecku przed ekranem za każdym razem, kiedy spędza czas z mediami cyfrowymi, mogłoby stać się źródłem presji i stresu dla rodzica. Możesz więc po prostu raz na jakiś czas włączyć się we wspólne korzystanie (oglądanie, granie) i skupić się na jakości wspólnego korzystania, a nie tylko na ilości.
Poniżej kilka prostych wskazówek, jak korzystać z mediów by wspierać rozwój językowy dziecka. Bez względu na to, czy oglądasz z dzieckiem treści od A do Z, czy też możesz dołączyć do dziecka przed ekranem jedynie na chwilę.
Sprawdź bajkę lub grę, zanim Twoje dziecko poświęci na nią swój czas.
Nie musisz oglądać całych odcinków, ale zorientuj się, jacy bohaterowie pojawiają się na ekranie, o co chodzi w przedstawionej historii, jakie są przykładowe wątki. Dzięki temu będziesz wiedział(a), o co zapytać latorośl albo co i w jaki sposób skomentować, kiedy będziesz chciał(a) wdać się w krótką pogawędkę o bajce (czy to w trakcie jej oglądania, czy po oglądaniu). A dzięki temu zwiększasz szansę na to, że dziecko zastosuje nowe słownictwo i wyrażenia z bajki lub gry w rozmowie z Tobą i przećwiczy ich używanie.
Np. jeśli Dziadek Świnka w Śwince Peppie coś sadzi i podlewa na grządce, to możesz zapytać dziecko, jakie warzywa i owoce posadził Dziadek (być może podlewanie, sadzenie i grządka są dla Was nowymi słowami – zwłaszcza jeśli dziecko jest dwujęzyczne i ogląda bajkę w swoim słabszym języku). A jak już dziecko wymieni, co było sadzone w bajce, to możesz zapytać, co jeszcze można byłoby posadzić, albo co z tych rzeczy dziecko najchętniej by zjadło na pikniku.
Komentuj zabawne, ciekawe lub będące punktem do dyskusji momenty.
Jak już uda Ci się przycupnąć obok na kanapie na chwilę lub na całą długość bajki, programu telewizyjnego lub gry, to możesz próbować w naturalny, niewymuszony sposób skomentować to, co dzieje się na ekranie i skłonić dziecko do włączenia się we wspólne komentowanie. Możesz zwrócić uwagę na to, co było śmieszne, wzruszające, wniosło jakąś nową informację.
Np. kiedy Oktonauci chronią stadko śpiących gąsienic przed drapieżnikami, możesz skomentować, jak to świetnie z ich strony, że pomagają małym bezbronnym zwierzątkom i jak bardzo są odważni.
Łącz wspólne korzystanie ze śmiechem i zabawą.
Tutaj mogą być przydatne gry na PlayStation, w które można zagrać wspólnie. Jest to nie tylko świetny sposób na wzmocnienie więzi, dobrą zabawę (a dzięki temu budowanie pozytywnych skojarzeń z językiem, o których wadze pisałam między innymi w artykule o wspieraniu języka mniejszości w domu), ale też na dodatkowy ruch (jeśli gra wymaga ruchu przed ekranem) i na dynamiczne używanie nowego słownictwa, które pojawia się w grach.
Zwłaszcza wtedy, kiedy w grze trzeba współpracować, żeby osiągnąć wspólny cel, do czego niezbędna jest werbalna komunikacja. Starsze dzieci mogą też grać w gry online wspólnie z rówieśnikami nie znajdującymi się w danym momencie pod tym samym dachem. Dzieci dwujęzyczne mogą np. grać z kuzynostwem lub innymi członkami rodziny, którzy przebywają w innym kraju i dzięki temu wzmacniać język mniejszości.
Przenoś treści ekranowe na zabawę
Rozwijać język dzięki mediom można nie tylko podczas wspólnego spędzania czasu przed ekranem. Można również próbować przenosić treści z mediów na zabawę, rozmowę lub aktywności plastyczne, które nastąpią po kontakcie z ekranem.
Dzieci często powtarzają słowa, zwroty i pełne zdania, zasłyszane w bajkach i grach. Zwłaszcza że słowa i zdania są w mediach dla dzieci często powtarzane, np. bohaterowie mają swoje utarte powiedzonka albo polecenia w grze/appce powtarzają się podczas grania – łatwiej je zatem zapamiętać. A jeśli dziecko będzie potem miało w zabawie okazję do powtórzenia tych zwrotów (bo np. wciela się właśnie w bohatera z ekranu), to jest większa szansa, że zostaną one utrwalone. Rodzic lub inny kompan zabawy może też pomóc dziecku rozszerzyć używanie danego słowa/zwrotu na inne konteksty i sytuacje w zabawie, a później też w sytuacjach życia codziennego.
Jak przenosić treści ekranowe na zabawę?
Np. po obejrzeniu Ady Bambini Naukowczyni (czy jakiejkolwiek innej bajki, którą dziecko aktualnie lubi) możecie pobawić się w odtwarzanie scenek z bajki, narysować alternatywne zakończenie odcinka (co by było, gdyby…) lub po prostu pobawić się w Adę i innych bohaterów spontanicznie, improwizując, bez narzucania tematu związanego z odcinkiem.
Jeśli dziecko uwielbia australijską bajkę Bluey, to po odcinku lub odcinkach, w którym bohaterowie robią coś nietypowego dla kontekstu, w którym żyjecie (np. jeśli mieszkacie w Europie) można z dzieckiem porozmawiać o różnicach, które widzicie między tym, jak na co dzień żyje się w Australii, a jak w Waszym kraju. Może to być też pretekst do rozmowy o tym, jakie różnice w czynnościach i zwyczajach codziennego życia możemy zobaczyć w różnych krajach i kulturach.
Rozmowy video jako wsparcie rozwoju językowego dziecka
Rozmowy video mogą być świetnym sposobem na wsparcie języka mniejszości u dzieci dwujęzycznych, zwłaszcza w przypadku rodzin, w których jeden z rodziców jest jedynym źródłem języka w najbliższym otoczeniu i trudno o spotkanie na żywo z innymi użytkownikami języka.
Nie wszystkie dzieci równie chętnie angażują się w wirtualne rozmowy z innymi osobami. Takie rozmowy mogą zwyczajnie nudzić maluchy i starszaków. Warto więc zadbać, żeby były one dla dzieci atrakcyjne i łączyły się z pozytywnymi emocjami. Żeby były dobrą zabawą, a nie odpytywanką z tego, co dziecko dziś robiło w szkole.
Dziecko może pokazywać i opisywać swoim rozmówcom nowe zabawki, gry i książeczki, oprowadzać ich po placu zabaw albo swoim ulubionym miejscu podczas wycieczki.
Rozmówcy z kolei mogą opowiadać historyjki, bawić się w zagadki, proponować wspólne gotowanie lub pieczenie po dwóch stronach ekranu (córka mojej koleżanki mieszkającej w Stanach regularnie piecze ze swoją fińską babcią babeczki na Skypie).
Rodzina może też czytać dziecku książeczki, które nie są u Was dostępne (wraz z pokazywaniem obrazków na ekranie). Albo wspólnie rysować na tablicy online, którą można wirtualnie dzielić między kilkoma użytkownikami.
Zachęcam do korzystania z ciekawych, dobranych do wieku mediów cyfrowych, aby wspierać język u dzieci, zwłaszcza język mniejszości u dzieci dwujęzycznych. Oprócz tego, że media mogą wprowadzać nowe słowa i zwroty, to mogą też zwyczajnie stanowić dodatkową motywację dla dzieci do używania jednego z ich języków (kiedy są jednym z wielu atrakcyjnych sposobów spędzania czasu i odkrywania świata).
autorka: Joanna Kolak – psycholożka i ekspertka od wychowania dzieci wielojęzycznych; autorka ebooka rozwój w dwóch językach
źródło: Council on Communications and Media (2016). Media and Young Minds. Pediatrics, 138(5) https://publications.aap.org/pediatrics/article/138/5/e20162591/60503/Media-and-Young-Minds?autologincheck=redirected
Photo by Alexander Dummer on Unsplash