Rozwój językowy u dzieci a media cyfrowe. Co nam mówią wyniki badań
Wpływ mediów cyfrowych na rozwój językowy dzieci to w ostatnich latach gorący temat. Jeśli chodzi o rozwój językowy, raz docierają do nas informacje, że używanie mediów cyfrowych może mieć niekorzystny wpływ na rozwój języka. Innym razem słyszymy, że dzieci mogą z powodzeniem uczyć się z mediów nowych słów. Jedno i drugie jest prawdą, a wszystko zależy od rodzaju mediów, ich treści, sposobu, w jaki są zaprojektowane i tego, jak są używane.
Rok temu Madigan, badaczka z Kanady, wraz z zespołem zestawiła ze sobą wyniki ponad 40 badań nad wpływem mediów cyfrowych na rozwój językowy dzieci. Wyniki tej metaanalizy (z łącznym udziałem prawie 19 000 dzieci) pokazały, że ilość kontaktu z mediami miała ogólnie negatywny wpływ na rozwój językowy dzieci w wieku 3-4 lata.
Co ciekawe jednak, gdy Madigan wybrała z tej próbki tylko badania nad mediami edukacyjnymi, można było zaobserwować pozytywny wpływ mediów na rozwój językowy dzieci.
W badaniu Van den Heuvel i zespołu okazało się, że dzieci w wieku 18 miesięcy, które spędzały dużo czasu z urządzeniami mobilnymi (tablet, telefon), miały opóźnienie w rozwoju mowy.
Moon i zespół zaobserwowali podobny związek między czasem spędzonym przed urządzeniami mobilnymi a rozwojem językowym u dzieci 3-letnich, ale tego związku nie było u dzieci 4- lub 5-letnich.
Z kolei w badaniu Taylor i zespołu czas użycia urządzeń mobilnych przez dzieci nie był związany z ich umiejętnościami językowymi w wieku 3 lat. Żadne z tych powyższych badań nie analizowało jednak dokładnie, jakie właściwie treści przyswajają dzieci, kiedy mają kontakt z urządzeniami mobilnymi, ani jak spędzają z tymi urządzeniami czas (np same vs z rodzicem). Aż do czasu, kiedy badacze zaczęli projektować eksperymentalne apki i sprawdzać, czy odpowiednio zaprojektowane i wartościowe media mogę okazać się przydatne w uczeniu dzieci języka.
Na przykład Dore i zespół zaprojektowali apkę zgodnie z zasadami „Science of Learning”. Apka została zaprojektowana tak, żeby być angażująca, zachęcać dziecko do rozwiązywania problemów osadzonych w kontekście życia codziennego, z ciekawą narracją i z angażującym bohaterem na ekranie. W tym badaniu 3- i 4-latki uczyły się nowych rzadkich słów (takich jak hamak, żywienie) – ich znaczenia i użycia w różnych kontekstach. Dzieci z rodzin o niższym statusie społeczno-ekonomicznym korzystały z tej apki w ramach interwencji raz w tygodniu przez 4 tygodnie. Okazało się, że dzieci nauczyły się większości słówek z tej gry.
Z kolei w niedawnym badaniu Arnolda i zespołu 5-cio latki w ramach interwencji codziennie przez 10 dni używały apki Khan Academy Kids, nastawionej na uczenie liter i słów. Okazało się, że dzieci z rodzin o niższym statusie ekonomicznym poprawiły dzięki tej interwencji swoje umiejętności czytania. Podobne wyniki zaobserwowano w kilku innych badaniach, w których apki dla dzieci były starannie zaprojektowane i spełniały kryterium prawdziwie edukacyjnych.
Nie trzeba bać się więc, że kontakt z mediami może zaszkodzić rozwojowi językowemu dzieci, pod warunkiem, że będą to media odpowiednio zaprojektowane i wartościowe.
Wtedy dzieci mogą nawet przy okazji skorzystać i podłapać nowe słownictwo. A jeszcze lepiej, jeśli co jakiś czas może towarzyszyć dzieciom przy ekranie ktoś dorosły, kto skomentuje, co się dzieje w programie/apce i pokaże, jak wykorzystać nowe słownictwo i wiadomości w życiu codziennym.
Photo credit: Photo by Kelly Sikkema on Unsplash